piątek, 2 stycznia 2015

Rozdział 5..

Gdy razem z Jacobem wróciliśmy do mojego domu wszyscy byli w ogrodzie ,razem poszliśmy do ogrodu aby zobaczyć co robią . Zapomniałam że dalej trzymałam rękę Jacoba i gdy weszliśmy do ogrodu wszyscy spojrzeli się na nas .
-My o czymś nie wiemy ?-zapytał wuj. Liam
-Emm ..no ..bo ..-jąkałam się
-Jesteśmy razem .-powiedział Jacob a oni podeszli i zaczęli nas ściskać i przytulać .
-Wreszcie .-szepnął mi do ucha Tom i mocno przytulił a ja się uśmiechnęłam . Usiedliśmy wszyscy przy drewnianym stole który był w ogrodzie ,oczywiście Jacob siedział obok mnie i trzymał mnie za rękę ,lub obejmował w tali . Około godziny 21:00 musieliśmy się wszyscy pożegnać ,ja i moje pożegnanie z Jacobem trwało jakieś 10 minut nie umiał się odemnie oderwać ani ja od niego ,dopiero wuj. Liam go odciągnął . Po wyjściu gości usiadłam na kanapie w salonie i sama do siebie się uśmiechałam ,czyżbym była wreszcie szczęśliwa ? Chyba tak . Po chwili do domu weszła mama z uśmiechem na twarzy .
-Hej .-powiedziała
-Hej ,gdzie byłaś ?-zapytałam
-Z ciociami . Gdzie tata z Tomem ?-powiedziała
-Yyy ..chyba sprzątają w ogrodzie jeśli się nie mylę .-powiedziałam ona się tylko uśmiechnęła i poszła do ogrodu ,ja poszłam do swojego pokoju . Wyjęłam z szafy swoją piżamę i poszłam do łazienki . Wzięłam prysznic ,umyłam zęby i twarz ,włosy tylko rozczesałam i wyszłam z łazienki i zeszłam na dół . Mama z tatą byli w kuchni a Tom u siebie chyba ,ja usiadłam na kanapie i włączyłam TV ,nic nie leciało ciekawego ,więc zostawiłam na jakiejś nudnej komedii . Po chwili przyszli rodzice do salonu .
-Co leci ?-zapytała mama
-Eee..jakas komedia .-powiedziałam
-Co dzisiaj robiliście ?-zapytała mama a ja wzięłam laptopa od taty który leżał na stoliku .
-W sumie to tylko chłopaki przyszli z dzieciakami ,posiedzieliśmy ,pogadaliśmy .-powiedział tata i popijał sobie piwo :) Weszłam na Twittera i ujrzałam szok ! Wszyscy juz wiedzieli że ja i Jacob jesteśmy razem ..były nawet zdjęcia . Weszłam szybko na stronę plotkarską i było tam pełno wydarzeń ale mnie interesowała te z dzisiejszego dnia ..w końcu znalazłam ,długo nie musiałam szukać .

"SZOK CÓRKA ZNANEGO NAM PIOSENKARZA DARCY
STYLES JAK I SYN ZNANEGO LIAMA PAYNE 
BYLI DZISIAJ WIDZIANI NAJPIERW W PIZZERII A 
PÓŹNIEJ W PARKU . OBOK FONTANNY  JACOB I DARCY POCAŁOWALI 
SIĘ !! A GDY JUŻ WRACALI TRZYMALI SIĘ ZA RĘCE ! 
NOWY ZWIĄZEK . JAK ZAREAGOWALI ICH RODZICE NA WIEŚĆ 
O ICH ZWIĄZKU ?"



Zamknęłam laptopa i odłożyłam go na stolik ,do salonu przyszedł Tom z uśmiechem na twarzy .
-No w sieci już huczy .-powiedział i usiadł na fotelu 
-A o czym ?-zapytała mama 
-No o tym że Darcy jest z Jacobem .-powiedział Tom a ja myślałam że go udusze .
-Co ?-zapytała ze zdziwieniem .
-No tak ..wyszło .-jęknęłam a ona mnie przytuliła 
-Gratulacje . Wiedziałam że wreszcie będziecie razem .-powiedziała
-Czyli wiedzieliście wszyscy że on coś do mnie czuje ?-zapytałam 
-Nie byliśmy pewni ale było to widać jak patrzył na ciebie .-powiedział tata . Ja się tylko uśmiechnęłam sama do siebie . Dopiero około 23:00 poszłam spać . Mam nadzieję że jutro będzie najlepszy dzień w moim życiu .


Następnego dnia obudziły mnie promienie słoneczne na mojej twarzy . Gdy otworzyłam oczy na łóżku siedział Jacob z uśmiechem na twarzy . 
-Hej śpiochu .-powiedział i mnie pocałował 
-Hej . Co tu robisz ?-zapytałam i się do niego przytuliłam 
-Przyszedłem cię zobaczyć i upewnić czy to co się wczoraj stało to czy nie jest to sen .-powiedział a ja go pocałowałam a on odwzajemnił . 
-Kocham Cię .-powiedziałam 
-Ja ciebie też kocham mała .-powiedział i pocałował mnie w nos .
-Pójdę się tylko przebrać .-powiedziałam i cmoknęłam go w usta . Wyjęłam z szafy ubrania i poszłam do łazienki . Przebrałam się ,umyłam się a włosy wspięłam w koka . Po wyjściu z łazienki wróciłam do mojego pokoju gdzie był mój chłopak . O boże jak to brzmi Haha ! 
-To co idziemy ?-zapytałam go gdy weszłam do pokoju .
-Tak .-powiedział i razem zeszliśmy na dół gdzie byli moi rodzice . 
-Hej skarbie .-powiedziała mama 
-Ta hej .-powiedziałam 
-Co dzisiaj robicie ?-zapytał tata 
--Carolina ma dzisiaj przyjść na kolacje o 18:00 a ja to chyba pójdę z Jacobem .-powiedziałam z uśmiechem 
-Właśnie ! Harry musimy jechać na zakupy .-powiedziała moja mama a tata tylko przewrócił oczami . Zjedliśmy śniadanie i razem z Jacobem postanowiliśmy że przejdziemy się gdzieś . Po wyjściu z domu , Jacob chwycił mnie za rękę .
-Widziałeś wczoraj co pisali w sieci ?-zapytałam
-Tak . Mam gdzieś to co piszą .-powiedział z uśmiechem .
-Mnie wkurzają .-powiedziałam 
-Spokojnie ,razem damy radę .-powiedział i mnie pocałował . Poszliśmy do parku ,było pełno ludzi . Większość to rodzice z dziećmi czy starsi ludzie . Razem z Jacobem usiadłam na trawie ,ten objął mnie w tali a ja oparłam głowę o jego ramię . 
-Nie wieże że jesteśmy razem .-powiedział
-Ja też w to nie wieże . Ale ..ale się cieszę .-powiedziałam i pocałowałam go . Około 16:00 dopiero wróciłam do domu ,spędziłam super dzień z Jacobem ,oczywiście paparazzi chodzili za nami ale nie przejmowałam sie . Gdy byłam w domu mama z tatą byli w kuchni i się całowali ah ta miłość .
-Nie przeszkadzam ?-zapytałam z uśmiechem a oni się oderwali od siebie i uśmiechnęli . 
-Chodź .-powiedział tata i wystawił rękę w moim kierunku ,ja podeszłam do nich a oni mnie przytulili .
-Kocham was .-powiedział 
-Oj ..ale was na czułości wzięło .-zaśmiałam się .
-Dobra . Trzeba kolację zrobić .-powiedziała mama . Ja pomogłam jej razem z tatą ,Tom ma ponoć razem z Caroliną tutaj przyjechać . Gdzieś około 17:20 postanowiłam że pójdę się szykować . Wyjęłam z szafy miętową sukienkę i czarne buty na obcasie z paskiem ,poszłam do łazienki . Wzięłam szybki prysznic ,umyłam jeszcze włosy które wysuszyłam ,ubrałam sukienkę i buty ,zrobiłam sobie lekki makijaż a moje włosy rozczesałam i podkręciłam lokówką . Gdy byłam juz gotowa wyszłam z łazienki i zeszłam na dół ,gdzie byli moi rodzice . Moja mama miała czarną sukienkę z koronki a mój tata czarne rurki ,białą koszule i czarną marynarkę .
-Ładnie ,ładnie .-powiedział tata z uśmiechem 
-Ha ! Dziękuję . Toma jeszcze nie ma ?-zapytałam 
-Zaraz powinien byc .-powiedziała mama i nalewałam wina do kieliszków . Po 10 minutach przyszedł Tom z Caroliną . Carolina miała czerwoną sukienkę i czarne szpilki . Przywitała się ze mną i moimi rodzicami ,razem wszyscy poszliśmy do jadalni . Mama przygotowała kurczaka za którym nie przepadam ,ziemniaki ,sałatka ,a na deser jakieś ciasto . Moja mama miała super kontakt z Caroliną . Gadały tam o pokazach bo ponoć Carolina chce iśc na modelkę ale mój brat jej na to nie pozwala .
-Darcy słyszałam że jesteś z Jacobem .-powiedziała Carolina 
-No w sumie to tak .-powiedziałam 
-Świetnie razem wyglądacie .-powiedział mój brat z uśmiechem o boże .
-Taa dzięki , ty również świetnie wyglądasz u boku Caroliny .-powiedziałam z uśmiechem .
-Jakieś plany na te wakacje ?-zapytał tata 
-My chyba jedziemy nad morze do domku moich rodziców .-powiedziała Carolina 
-Możemy zabrać Darcy .-powiedział Tom
-O nie dzięki . Ja już chyba mam plany .-powiedziałam  z uśmiechem . Reszta wieczoru minęła w świetnej atmosferze . Około godziny 23:00 poszłam spać bo wcześniej rozmawiałam z Jacobem przez telefon i uzgodniliśmy że jutro bedzie u mnie nocował :) ...

**************************************************

O TO 5 ROZDZIAŁ MAM NADZIEJE ŻE WAM SIE SPODOBA : >

CZYTASZ=SKOMENTUJ DLA CIEBIE CHWILA DLA MNIE MOTYWACJA ! <3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz