sobota, 31 stycznia 2015

Happy Birthaday Harry Edward Styles !! xx

HAPPY BIRTHDAY HARRY EDWARD STYLES !! xx



Wiem że sam Harry tego nie zobaczy ale chciałam mu  życzyć dużo zdrowia ,szczęścia ,żeby się nie zmieniał .Żeby był ciągle uśmiechnięty i robił to co najlepiej mu wychodzi .Aby spotkał na swojej drodze tą jedyną która pokocha go takiego jakim jest a nie za to że jest tym Harrym Stylesem z One Direction tylko jako zwykłego chłopaka z Holmes Chapel . Jeszcze raz WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO HARRY !! :) xx 

piątek, 30 stycznia 2015

Rozdział 9..

W ROZDZIALE POJAWI SIĘ 
SCENA +18 :) 
(pewnie mi nie wyszła) :'( 

Dzisiejszy dzień był pracowity jak dla mnie ,ale po wczorajszej rozmowie z Jacobem nie miałam na nic siły . Byłam rozbita od środka ,nie umiałam się skupić na swojej pracy . Jacob nie powinien mi mówić co mam robić ze swoim życiem ,ja po prostu nie mam siły na taki związek on mnie nawet nie wspiera w tym co robię . Zamiast na mnie krzyczeć powinien mnie wspierać i kochać taką jaką jestem . 
Po skończonej pracy udałam się z dziewczynami do centrum żeby porobić jakieś zakupy . Megan miała dzisiaj robione kilka zdjęć i nawet je oglądałam i wyszły bardzo świetnie i mam nadzieję że będzie z niej świetna przyszła modeleczka . 
-To jaki najpierw odwiedzamy sklep ?-zapytała Julia
-Obojętnie ,ja muszę kupić sobie parę nowych koszulek .-powiedziała Meg 
-Okey to idziemy .-powiedziała Julia i poszłyśmy do pierwszego sklepu po jakieś ciuchy . W sumie to ja nie miałam wielkiej ochoty żeby chodzić po sklepach ,po prostu chciałam wrócić do apartamentu i po prostu rzucić się na łóżko i płakać jak jakieś dziecko. Po wejściu do sklepu Julia z Meg zaczęły szaleć a ja po prostu przechodziłam między wieszakami . 
-Darcy ..-krzyknęła Julia a ja się odwróciłam i zobaczyłam ... Davida !! Co on tu do cholery robił ?! Nie mam nic do niego ale to jest mój szef i raczej nie powinien umawiać się ze mną na obiad czy coś . Podeszłam do Meg ,Julii i Davida .
-Przepraszam że wam przeszkadzam w zakupach ale czy mógł bym porwać Darcy ?-zapytał David z uśmiechem .
-Jasne ! Darcy chyba nie chce się chodzić po sklepach więc jest twoja .-zaśmiała się Julia 
-Och ! To świetnie . -powiedział David i pociągnął mnie za rękę i wyszliśmy ze sklepu .
-Po co ci jest potrzebna ?-zapytałam 
-Chce z tobą spędzić czas .-powiedział i się uśmiechnął 
-Jesteś moim szefem .-powiedziałam
-A ja jestem człowiekiem który chce się spotkać z piękną dziewczyną .-powiedział z uśmiechem . Ja pozostawiłam to bez komentarza i po chwili znaleźliśmy się  w samochodzie Davida . W samochodzie panował nie zręczna cisza której nie nawidziałam .
-Pojedziemy do mnie ,okey ?-zapytał niepewnie .
-Jasne ,obojętnie .-powiedziałam 
-Spokojnie Darcy nic ci nie zrobię ,chcę żebyś zobaczyła zdjęcia z dzisiejszej sesji . Jeśli nie chcesz to zrozumiem i odwiozę cię do domu .-powiedział 
-Nie jest w porządku . Tylko dziwnie się czuję wiesz ? Jesteś moim szefem a zachowujesz się jak byś był kimś więcej .-powiedziałam prawie szeptem .
-Darcy to że dla mnie pracujesz nie oznacza że mam zakaz z tobą rozmawiać .-powiedział  ale ja już się nie odezwałam . Po 30 minutach jazdy byliśmy przed apartamentem Davida ,daleko do siebie nie mieliśmy ,mój apartament był na przeciwko jego ! Po wejściu do budynka skierowaliśmy się do windy . Po kilku minutach byliśmy na 6 piętrze ,po wyjściu z windy udaliśmy się do jego apartamentu . David otworzył drzwi i przepuścił mnie abym weszła jako pierwsza do środka . Po chwili weszliśmy do kuchni .
-Napijesz się czegoś ?-zapytał
-Masz sok ?-zapytałam 
-Jasne ,już ci daję .-powiedział i nalał soku do dwóch szklanek którą jedną wręczył mi . Poszliśmy do salonu i usiedliśmy na kanapie ,David włączył swojego laptopa i zaczął  w nim szukać zdjęć ..
-Myślisz że Megan mogła by zostać modelką ?-zapytałam
-Tak ,dlaczego by nie . Jest świetna naprawdę . -powiedział z uśmiechem
-To dobrze ,bo ona się strasznie stresuje tym wszystkim .-powiedziałam z lekkim uśmiechem
-Oj nie ma czego  . Jest naprawdę świetna tak jak  ty i Julia .-powiedział
-Miło słyszeć .-powiedziałam
-Darcy bądź ze mną szczera . Co cię gryzie ,na sesji byłaś nie obecna .-powiedział
-W sumie ..w sumie to jest okey . Dziękuję .-powiedziałam
-Darcy ..-warknął
-David ..po prostu mam kłopot z byłym .-powiedziałam
-Dlaczego ?-zapytał
-On nie chce mi pozwolić od niego odejść . Ja go nie kocham ,nie mam czasu żeby z nim być . Po za tym on nie wspiera mnie tak jak ja tego potrzebuję . On mnie krytykuje za to że jestem modelką ..-powiedziałam ,do moich oczu zbierały się łzy a David mnie niespodziewanie przytulił ..
-Nie płacz ..-szepnął a ja się do niego bardziej przytuliłam . Muszę się ogarnąć ,to jest mój szef !! Czyj ja się w nim podkochuje ?! Darcy ogarnij się !! usłyszałam głosik w mojej głowie.
Nagle nie spodziewanie David złączył nasze usta w namiętny pocałunek !! który w dodatku jeszcze odwzajemniłam !! .Usiadłam na nim okrakiem dalej całując ,objął mnie w tali i całował po szyi i po dekoldzie . Owinęłam swoje nogi w około jego pasa i zaniósł mnie do sypialni gdzie położył mnie na łóżku i usiadła na mnie okrakiem . Zdjęłam z niego koszulkę i teraz mogłam dostrzec jak cudowną ma klatę ,zdjął moją koszulkę i rzucił za siebie . Przekręciłam nas tak że to ja teraz byłam nad nim ,całowałam jego klatę aż doszłam do jego spodni ,bez wahania zdjęłam je z niego jak i bokserki .
-Darcy !-jęknął po raz pierwszy widziałam go w takim stanie . Uśmiechnęłam się pod nosem i wzięłam jego męskość w swoje dłonie i wzięłam do ust . Lekko ssałam i lizałam ,a z jego ust wydobywały się jęki .Po chwili on pociągnął mnie za rękę tak że leżałam na nim ,on przewrócił nas tak że on był nademną . Całował mnie ,jednym ruchem zerwał ze mnie stanik i zaczął całować moje piersi ,ssać sutki i lekko jego przygryzać . Zdjął ze mnie jeszcze spodnie wraz z moimi majtkami . Wyjął z szuflady srebne opakowanie które szybko rozerwał i nałożył na swojego przyjaciela zabezpiecznie .
-David ..my chyba nie możemy .-powiedziałam
-Darcy ..ja ,ja ..ja cię kurwa kocham . Ja nie umiem już tego więcej dusić w sobie .-powiedział i patrzył mi w oczy .
-Ja nie wiem co powiedzieć ..-jęknęłam .
-Ja nie chcę cie wykorzystać ,jeśli nie chcesz to zrozumiem .-powiedział ,ja nie wiem co mnie napadło ale pociągnęłam go do siebie i złączyłam nasze usta w namiętny i pełen pożądania pocałunek .. Nawet nie poczułam gdy wszedł we mnie . Nie byłam dziewicą bo spałam z Jacobem ,był pierwszy . David poruszał się we mnie coraz to szybciej a nasze jęki niosły się po całej sypialni . Gdy doszliśmy w tym samym momęcie jego ciało opadło na mnie .
-Darcy ..ja cię kocham .-powiedział . Ja sama pogubiłam się we własnych myślach ,ja nie chcę być z Jacobem ale on nie pozwoli mi odejść a jak się dowie jeszcze że spotykam się z moim szefem to dopiero dostanie szału . Ale co mogę poradzić gdyż David mi się podoba ...
-David ja nie wiem czy damy radę być razem ..-jęknęłam a ten spojrzał na mnie .
-Dlaczego ? Chodzi o to że jestem twoim szefem czy o to że mam 23 lata ?-zapytał ,w jego głosie było można usłyszeć smutek ,ból oraz gniew .
-Nie .nie o to chodzi ..chodzi o Jacoba o mojego byłego .-powiedziałam
-Darcy .. damy radę ,razem . Masz mnie i dziewczyny na pewno będzie dobrze . Jacob powinien zrozumieć jeśli nie chcesz z nim być .-powiedział i cmoknął mnie w czoło- Kocham Cię Darcy Styles .-powiedział a ja się uśmiechnęłam i pocałowałam go .
-Okey . Dajmy sobie szansę .-powiedziałam a on z uśmiechem na twarzy się do mnie przytulił . Resztę dnia aż do wieczora spędziłam czas z Davidem . Jak dla mnie bawiłam się świetnie ,dzwonił  do mnie tata rozmawiałam z nim jakieś 20 minut . Opowiadałam mu jak było na sesjach a ten mówił jak bardzo się za mną stęsknił i powiedziała gdy tylko będę miała wolne mam spakować walizki i przylecieć do Anglii . Dałam szansę Davidowi bo jest świetnym chłopakiem i postaram się nie przejmować opinią innych a Jacob powinien uszanować moją decyzję ...

Następnego dnia obudziłam się sama w łóżku Davida ,jego ie było . Ubrana w czarne majtki i jego czarną koszulę wyszłam z łóżka i udałam się do kuchni . Gdy weszłam do pomieszczenia ten stał w samych dresach tyłem do mnie . Podeszłam do niego tyłem i się do niego przytuliłam ,ten się odwrócił i pocałował .
-Dzień dobry . Jak się spało ?-zapytał z uśmiechem
-Świetnie .-powiedziałam i cmoknęłam go w policzek i usiadłam przy stole . David podał mi talerz z tostami i jajecznicą ,do tego był sok pomarańczowy . Sam zajął miejsce obok mnie ze swoją porcją .
-Dzisiaj jest jakaś sesja ?-zapytałam upijając łyk soku
-W sumie to nie . Cały dzień masz wolny więc możesz się spotkać z dziewczynami . Tylko będę musiał Megan porwać .-powiedział
-Mam być zazdrosna ?-zapytałam unosząc jedną brew ,ten się zaśmiał i musnął moje usta .
-Nie kochanie ,nie musisz .-powiedział . Po zjedzonym śniadaniu pomogłam Davidowi ogarnąć bałagan i postanowiliśmy się zbierać . Ja ubrałam się w swoje wczorajsze jeansy i chciałam ubrać moją koszulkę ale coś mnie podkusiło żeby ubrać tą czarną koszulę w której spałam . Ubrałam ją a moją koszulkę i resztę rzeczy schowałam do torby i poszłam do łazienki aby się jakos mniej więcej ogarnąć ,znalazłam w szufladzie zapasową szczoteczkę i umyłam swoje zęby . A moje włosy spięłam w koka ,po wyjściu z łazienki ,zabrałam torbę z łóżka i wyszłam z sypialni do salonu gdzie czekał na mnie David .
-Pożyczam twoja koszulę ..-powiedziałam
-Och ,wyglądasz w niej seksownie .-powiedział z usmiechem a ja poczułam rumieńce na swojej twarzy ten się uśmiechnął pod nosem i po jakimś czasie wyszliśmy z budynku . David chwycił mnie za rękę a ja się uśmiechnęłam . Poszliśmy do mojego apartamentowca po Julię i Megan . Gdy byliśmy w windzie David nie spodziewanie mnie pocałował .
-Powiesz Juli żeby przyszła do mnie ?-zapytałam
-Jasne .-odpowiedział z uśmiechem i po chwili byliśmy na moim piętrze ,pożegnałam się z Davidem i udałam się do siebie . Gdy weszłam do środka od razu udałam się do kuchni po sok aby się napić . Gdy szłam z  szklanką soku do salonu myślałam że dostanę zawału przez Julię która znalazła się w moim apartamencie .
-Boże wariatko nie strasz mnie ..-zasmiałam się i usiadłyśmy w salonie na sofie .
-Gdzieś ty była całą noc młoda damo ?-zapytałam poważnym tonem .
-No ja ..byłam u Davida .-zaczęłam się jąkać jak mała bezbronna dziewczynka .
-O boziu !! To jego koszula !! O jej !! Spaliście ze sobą !!-zaczęła piszczeć jak wariatka .
-Boże Julia ciszej .-powiedziałam
-No dobrze ,dobrze . Ale chwila ..między wami coś jest ?-zapytała
-Tak .wyznał mi wczoraj co do mnie czuje i ja ..ja się zgodziłam . -powiedziałam a ta mnie przytuliła . Po chwili usłyszałam pukanie do drzwi więc poszłam otworzyć ,gdy otwarłam drzwi i zobaczyłam kogo nie chciałam zobaczyć, myślałam że zemdleje ....

**************************************

WIEM !! ZABIJCIE MNIE ,POWIEŚCIE I SPALCIE NA STOSIE :'( TERAZ BĘDĘ MIAŁA FERIE WIĘC ROZDZIAŁY NA TYM BLOGU BĘDĄ DODAWANE CODZIENNIE :) PRZEPRASZAM ŻE TAK DŁUGO NIE BYŁO ROZDZIAŁU ... :'(

CZYTASZ = SKOMENTUJ ,DLA CIEBIE CHWILA DLA MNIE MOTYWACJA !! <3 

piątek, 23 stycznia 2015

Rozdział 8..

WAŻNA NOTATKA 
POD ROZDZIAŁEM !! :* 


Następnego dnia ,obudził mnie Tom i powiedział że mam zejść na dół na śniadanie . Więc wygramoliłam się  z łóżka i wyjęłam z walizki świeże ubrania ,zabrałam jeszcze swoją kosmetyczkę i poszłam do łazienki aby wziąść szybki prysznic . Po nie całych 30 minutach opuściłam łazienkę i zeszłam na dół ,moje włosy spięłam w luźnego warkocza . Gdy weszłam do kuchni był tylko Tom który siedział przy stole i wcinał naleśniki .
-No młoda ja myślałem że ty to w szpileczkach będzie paradować i sukieneczkach .-powiedział z uśmiechem 
-Chciałbyś ..-powiedziałam z lekkim uśmiechem i usiadłam na przeciwko niego i zaczęłam wcinać swoją porcję naleśników .
-Gdzie tata i Ella ?-zapytałam 
-Pojechali na zakupy na święta .-powiedział 
-Mhm ..-powiedziałam 
-Może po śniadaniu wyjdziemy gdzieś z Julią ,Markiem i Michaelem ?-zapytał
-Tak ,czemu nie , Dawno nie widziałam tych przystojniaków ..-zaśmiałam się 
-Jacob tez ma iść ?-zapytał 
-Wiesz co Tom ? Jak chcesz to niech idzie ale niech nie myśli że będę z nim rozmawiała czy całowała i przytulała . Ja podjęłam decyzję . Nie mogę z nim być ,znajdzie sobie inną dziewczyną która będzie z nim do końca .-powiedziałam 
-Okey . Darcy zrobisz jak uważasz ,masz 18 lat i to ty decydujesz co zrobisz . Na mnie zawsze możesz liczyć .-powiedział 
-Ale z ciebie kochany braciszek zrobił .-powiedziałam i wybuchnęliśmy śmiechem . Po zjedzonym śniadaniu Tom zadzwonił do chłopaków i Juli żebyśmy się spotkali w parku za jakieś 30 minut . Ja z Tomem ubralismy się i wyszliśmy z domu ,droga do parku nie zajęła nam długo . Gdy dotarliśmy na miejsce była Carolina dziewczyna Toma . Tak dalej są ze sobą i są bardzo szczęśliwi ,ale była tez jedna dziewczyna której nie znałam i ona trzymała się za rękę z Markiem !! Podeszłam do nich razem z Tomem .
-No wreszcie !-pisknęła Julia i nas przytuliła 
-No ,no ,no nasza modeleczka .-powiedział Michale i mnie przytulił tak samo jak Mark 
-Wyglądasz cudnie .-powiedziała Carolina i mnie przytuliła . Dziewczyna która trzymała za rękę Marka ciągle się na mnie patrzyła ,jej oczy wyrażały smutek ,ból ?
-Znamy się ?-zapytałam 
-Nie pamiętasz mnie ?-zapytała lekko ździwiona 
-Nie kojarzę cię .-powiedziałam 
-Megan Steph .-powiedziała a ja zamarłam ! To jest Megan ! I ona spotyka się z Malikiem !! Od kiedy ! Przecież ona mnie wyzywała razem z Lilią .
-Nie mogę uwierzyć że to ty ..-jęknęłam 
-Zmieniłaś się .-powiedziała 
-Dobra koniec tych pogaduszek idziemy do kawiarni na ciepłą czekoladę bo dawno was nie widzieliśmy .-oznajmił Mark i wszyscy udaliśmy się do pobliskiej kawiarni . Gdy weszliśmy do środka usiedliśmy przy wolnym stoliku a wcześniej powiesiliśmy nasze płaszcze na wieszakach . Podeszła do nas kelnerka a my zamówiliśmy po kubku ciepłej czekolady i jakieś czekoladowe ciacho .
-Więc ty i Mark jesteście razem ?-zapytałam Megan która siedziała obok mnie .
-Tak ,od jakiegoś roku . Darcy nawet nie wiesz jak mi głupio za to jak ci dokuczałam . Ja tego wcale nie chciałam ,chciałam się z wami pogodzić . I w końcu gdy Lili wyjechała jakieś dwa lata temu to chciałam was za to przeprosić .-powiedziała a ja się uśmiechnęłam
-A gdzie wyjechała ?-zapytałam 
-Do Stanów żeby zrobić karierę piosenkarki czy coś takiego . Ale chyba nic z tego nie wyszło .-zaśmiała się a ja razem z nią .
-Masz rację ,mam nadzieję że będziesz szczęśliwa z Markiem .-powiedziałam i ją przytuliłam ona odwzajemniła uścisk .
-A czym ty się zajmujesz ?-zapytałam 
-Wiesz staram się coś robić w stronę modelingu ale coś mi nie wychodzi .-powiedziała 
-Jeśli chcesz moge zadzwonić do mojego szefa i porozmawiać aby sprawdził czy nadawałabyś się .-powiedziałam 
-Zrobiłabyś to ?-zapytała zaskoczona 
-Tak ..-powiedziałam  z uśmiechem 
-Jej ! Dziękuję !-pisknęła i mnie przytuliła . Po chwili nasze zamówienia zostały nam podane . Patrzyłam ciągle na Michaela i Julie ..dziwinie się na siebie patrzeli .
-Ej ! A wy nie chcecie czegoś nam powiedzieć ?-zapytałam 
-Em my ?-zająkała Julia 
-Nie ksiądz ! Tak wy .-powiedziałam 
-Em .no by my ..my jesteśmy razem .-powiedział Michael a mnie znów zatkało .
-Dlaczego my nic o tym nie wiemy ?-zapytał Mark
-Bo tak jakoś wyszło .-powiedziała Julia 
-O boże ! Czy tylko ja w tym gronie jestem singielką ?!-zajęczałam i zakryłam twarz dłońmi a oni wybuchli śmiechem .


Do domu wróciłam sama bo Tom pojechała do Caroliny a reszta poszła tez do domu . Gdy byłam w domu zobaczyłam znaną mi kurtkę ! Nie no ! Po co on tu kurwa znów przyszedł ! Zdjęłam płaszcz i buty i poszłam do kuchni gdzie był tata z Ellą jak i Jacobem .
-Hej słońce .-powiedział tata i cmoknął mnie w policzek ,Ella mnie przytuliła .
-Witaj kochanie .-powiedział Jacob ! Że co kurwa ?! Kochanie ?!
-Nie ma żadnego kochanie ! Nie dociera co do ciebie powiedziałam wczoraj ?-zapytałam wkurzona 
-Darcy porozmawiajmy na spokojnie .-powiedział Jacob 
-Nie ! Skończyłam ten związek ! Nie mam czasu na randki czy spotkania ! To koniec i zrozum to kurwa  w końcu !-krzyknęłam i pobiegłam do swojego pokoju . Trzasnęłam drzwiami i usiadłam na łóżku ,nie płakałam . Byłam zła że on tu przyszedł ! Przecież skończyłam ten związek ! Nie mam czasu teraz na życie prywatne ! Jestem modelką i chce się teraz skupić na mojej pracy . Do mojego pokoju weszła Ella ,usiadła obok mnie i objęła ramieniem .
-Wszystko dobrze Darcy ?-zapytała 
-Tak ,jest okey . Ja po prostu nie mam teraz czasu na związek . Już wcześniej się na mnie nie układało ,on ciągle się na mnie wydzierał że go zdradzam że mam nagie sesje ..-powiedziałam 
-Spokojnie . W pełni cię rozumiem . Masz czas jeszcze na miłość ,zobaczysz wszystko się ułoży .-powiedziała ... Cieszyłam się że mogłam z nią porozmawiać ,w prawdzie nie była moją mamą tylko drugą żoną mojego taty to traktowałam ją nawet jak mamę . Trochę jej nie lubie ale przekonuje się do niej . Ważne że tata jest szczęśliwy ...

*KILKA MIESIĘCY PÓŹNIEJ*

Mamy już początek czerwca !! Ale to zleciało po świętach !! W marcu odbył się ślub mojej mamy z Joshem a pod koniec marca ślub mojego taty z Ellą .  Uroczystości były udane ,panie młode miały świetne suknie a panowie wyglądali przystojnie :) Mój brat ze swoim zespołem jest w trasie ,Julia bardzo tęskni za swoim kochanym Michaelem . Haha ale to słodkie :) Ja nie jestem już z Jacobem ale on się nadal na to nie zgadza ! Dalej mnie traktuje jak bym była jego dziewczyną ! I nie mam bladego pojęcia co mam zrobić !! Tak jak obiecywałam Megan zabrałam ją do USA :) gdzie mam pokazy ,sesje . Julia nie miała nic przeciwko temu więc razem w trójkę jesteśmy w USA . Nasz szef David powiedział że z wielką chęcią spotka się z Megan i porozmawia z nią . Aktualnie siedzę w swoim apartamentowcu ,każda z nas ma swoje mieszkanie obok siebie . Tak zarządził David . Siedziałam w salonie i piłam swoją herbatę ,dzisiaj mamy dzień wolny więc ja postanowiłam sobie posiedzieć a Julia zabrała Megan na zakupy . Do moich drzwi ktoś zapukał ,odstawiłam kubek i poszłam otworzyć . Moim oczom ukazał się David mój szef !
-Witaj Darcy .-powiedział z usmiechem . Boże jaki on jest piekny ! Ma brązowe oczy ,czarne włosy postawione na żelu ,ciemne rurki i białą koszulę którą miał rozpiętą ,tylko dwa guziki :)
-Mogę wejść ?-zapytał z usmiechem 
-Tak .-powiedziałam i wpuściłam go aby wszedł do środka . Poszłam do kuchni a on za mną .
-Coś do picia ?-zapytałam 
-W sumie to soku .-powiedział i usiadł przy stole .
-Okey .-powiedziałam i nalałam do szklanki soku i podałam mu ją .
-Ubierz się idziemy na miasto .-powiedział
-Że ja ?-zapytałam
-No a kto inny ?-zapytał
-Od kiedy szef chodzi z pracownicą na miasto ?-zapytałam
-Oj ie marudź Darcy tylko się ubierz .-powiedział . Ja przewróciłam oczami i skierowałam się do mojej sypialni aby się przebrać . Wyjęła z szafy ciuchy i szybko w się w nie przebrałam ,poszłam jeszcze do łazienki aby zrobić makijaż i ułożyć włosy  koka . PO wyjściu z łazienki wzięłam tylko moją torbę i poszłam do kuchni gdzie siedział mój szef .
-Gotowa ?-zapytał
-Tak .-powiedziałam ,ubrałam byty  i razem wyszliśmy i zamknęłam jeszcze drzwi na klucz . Po wyjściu z apartamentowca chodziliśmy ulicami Nowego Jorku.
-Jutro masz z Julią sesję .-powiedział David
-Szlag ,bym zapomniała .-powiedziałam
-Dobrze że ci przypomniałem . Lecz sesja jest o 12:00 ,przyjadą po ciebie . Rano o 7:00 zaczynasz bieganie ,o 9:00 masz siłownię tak samo jak Julia .-powiedział
-Okey a co z Megan ?-zapytałam
-Zack się nią zajmie .-powiedział z uśmiechem
-Kto to ?-zapytałam
-Fotograf .-powiedział
-Aha . Więc gdzie idziemy ?-powiedziałam
-Może pójdziemy na jakiś obiad co ty na to ?-zaproponował
-Okey ,chodźmy .-powiedziałam . Po kilku minutach marszu byliśmy w jednej z restauracji  . Usiedliśmy przy wolnym stoliku i akurat przyszedł do nas kelner .
-Dzień dobry . Co państwo zamawiają ?-zapytał chłopak który się do mnie uśmiechnął . Tak jak Dvid otwarłam MENU aby sprawdzić co mają takiego smacznego . W końcu wybrałam odpowiednie jedzenie dla mnie .
-Ja poproszę lazanie .-powiedziałam a chłopak zapisał moje zamówienie w notesiku ,
-A pan ?-zapytał Davida i spojrzał na niego .
-Ja poproszę spaghetti bolognese .-powiedział David . Chłopak odebrał od nas MENU i zniknął .
-Po co wogóle mnie zabrałeś ?-zapytałam
-Nie wiem Darcy . Może dlatego że chciałem spędzić z tobą dzień ?-powiedział i poruszał brwiami .
-Jesteś moim szefem .-powiedziałam
-Ale jestem też człowiekiem moja droga .-powiedział z uśmiechem . Po obiedzie poszliśmy do parku ,było ciepło ,teraz żałowałam że założyłam długie spodnie zamiast krótkich . Około 18:00 byłam dopiero w swoim apartamęcie . David mój szef był dziwny ,nie umiem ująć tego w słowa ale czy on się we mnie nie zakochał ? Chwila Darcy ogarnij się ! Westchnęłam tylko i usiadłam na kanapie ,usłyszałam dźwięk mojego telefonu ,wyjęłam go z torby . Dzwonił do mnie Jacob .Odebrałam .
-Czego chcesz ?!-warknęłam
-Ty szmato ! Widzę że się już szybko nacieszyłaś !-krzyknął
-O co ci kurwa chodzi !-powiedziałam
-O co ?! A kto dzisiaj był w restauracji ze swoim szefem ! Wolisz starszych ?!-znów podniósł głos .
-Zamknij się ! Nie masz prawa nic wiedzieć z kim sie spotykam ! Masz gówno do gadania ! Moje życie ! a nie twoje ! Daj mi święty spokój .-krzyknęłam
-Ja ci nie dam tak łatwo odejść ..-warknął i się rozłączył . Ja rzuciłam telefonem o ziemię i po prostu rozpłakałam się jak małe dziecko ...

**********************************************************

Hej ! Rozdział pojawił się dość późno i chcę was za to bardzo przeprosić ! :'(
Jest pewna sprawa ,chodzi o to że potrzebuję pewnej osoby która ma pełno pomysłów lub jest zaintersowana prowadzeniem ze mną bloga .. Będzie mi o wiele łatwiej gdybym miała taką osobę . :* Jeśli jest ktoś chętny to bardzo proszę o napisanie tego w komentarzu .. z góry dziękuję i bardzo przepraszam że rozdział pojawił się tak późno .<3

CZYTASZ = SKOMENTUJ DLA CIEBIE CHWILA DLA MNIE MOTYWACJA <3 

niedziela, 18 stycznia 2015

Rozdział 7..

NOTATKA POD ROZDZIAŁEM :*

Bóg dał nam życie abyśmy mogli żyć ,kochać ,walczyć o swoje ,spełniać swe najskrytsze marzenia ,założyć swoją własną rodzinę i żeby po prostu być na ziemi ...Życie z czasem może się zmienić nie ? W moim życiu się zmieniło się wszystko ,nie jestem już jakąś nastolatką mam już 18 lat !! Zleciało co nie ? :) Trzy lata zmieniły mnie nawet ,wcześniej byłam znana z tego że jestem córeczką nie jakiego Harrego Stylesa ale teraz jestem znana z tego że jestem początkującą modelką tak samo jak Julia !! Nasi ojcowie nie są z tego zadowoleni ale według mnie za bardzo przesadzają . Dobrze się czuję przed aparatem . Mój brat Tom ,jak i Jacob ,Michale i Mark też nie są z tego zadowoleni no ale cóż :) Jak wiecie ja dalej jestem z Jacobem ale nie układa nam się tak jak wcześniej ,ciągle się kłócimy a szczególnie o te sesje .. nie wiem o co mu chodzi ,zachowuje się jak jakiś histeryk . On jak i chłopaki założyli dwa lata temu zespół o nazwie One Summer ,niezła nazwa co nie ? Haha ! Michale wymyślał :)
Wydali już pierwszą płytę która nazywała się Crazy Songs ,a teraz aktualnie zajmują się nad drugim albumem który ma ponoć wyjść na początku stycznia . Tak ,za prawie kilka dni ,bo aktualnie jest 22 grudnia :) za swa dni święta !!Niestety nie spędzę jej tak jak kiedyś :( a dlaczego ? Otóż to że moi rodzice rozwiedli się rok temu ,moja mama znalazła sobie innego faceta . Jest on architektem ,ma swoją firmę ,nazywa się Josh Grande i niedługo gdzieś w marcu moja mama się z nim żeni .Dla mnie jest to smutne że nie jest tak jak wcześniej ,rodzina mi się rozwaliła . Mój tata też sobie znalazł inną kobietę ,nazywa się Ella Walker jest to znaczy była znaną piosenkarką nie słyszałam o niej ale przeczytałam o niej w internecie i faktycznie była piosenkarką . Ona razem z moim tatą też będą brali ślub ,jakoś pod koniec marca ! Uh ..! Do Elli nie mówię mamo tylko normalnie po imieniu ,sama sobie tak zażyczyła . Aktualnie ja z Julią mieszkamy same bo tak zażyczył sobie nasz szef James . Nawet mi to odpowiada ,haha . Chodź rzadko bywamy w tym domu bo ciągle prawie jesteśmy w USA ,Irlandii czy innych państwach bo mamy różne pokazy czy sesje . Dobra koniec gadki już o mnie i o moim szalonym życiu :)

Aktualnie zmierzam do mojego rodzinnego domu ,Julia poszła do swojego . Gdy w końcu dotarłam weszłam do środka i moją małą walizkę postawiłam na ziemi . Zdjęłam kurtkę jak i buty ,w domu było cicho ,dziwne . Poszłam do salonu ale nikogo nie było poszłam do kuchni gdzie była Elli .
-Hej .-powiedziałam
-O !! Darcy !-pisknęła i mnie przytuliła 
-Gdzie tata ?-zapytałam
-Och ,pojechał z Tomem do sklepu .-powiedziała z usmiechem
-Acha .-powiedziałam
-Napijesz się czegoś ?-zapytała
-Taa herbaty .-powiedziałam
-Dobrze .-odpowiedziała z uśmiechem ja usiadłam na krześle przy stole .
-Jak tam modeling?-zapytała
-Jakoś idzie . Sesje ,nauka ,pokazy więc jest spoko .-powiedziałam 
-Musisz później zobaczyć filmik z koncertu Toma .-powiedziała z uśmiechem
-Taa ..-powiedziałam ,do domu ktoś wszedł . Po chwili w kuchni pojawił się tata z Tomem .
-No proszę ,proszę kogo moje oczy widzą . Tato czy to nie jest ta młoda modelka ? Jak jej to leciało ..Darcy Styles ?-zaśmiał się mój głupi brat i mnie przytulił .
-Ja cie chyba znam ..nie jesteś ten sławny Tom Styles ?-zaśmiałam sie .
-Chcesz autograf ?-zapytał z uśmiechem
-Nie dzięki .-powiedziałam i podeszłam do taty który mnie od razu przytulił .
-Witaj moja modelko .-powiedział i pocałował mnie w głowę
-Hej tato ..-zaśmiałam się
-Harry bo ją udusisz .-zaśmiała się Ella
-Czym oni cię karmią że jesteś taka chuda ?-zapytał mój tata
-Wcale nie jestem chuda ..-jęknęłam
-Nie gdzie tam ,wyglądasz jak kościotrup . Aha bym zapomniał Jacob  przyjdzie tutaj za jakies 20 minut .-powiedział mój brat
-Spoko .-powiedziałam i poszłam po moją małą walizkę i skierowałam się do mojego byłego pokoju ,nic się nie zmieniło ,dalej był w filetowych barwach . Położyłam walizkę na ziemię i opadłam na łóżko gapiąc się w sufit . Po chwili do mojego pokoju wszedł Tom .
-Co tak leżysz ?-zapytał i usiadł na łóżku .
-Nic ,zmęczona .-powiedziałam
-Nie dziwię się .-powiedział z uśmiechem
-Jacob coś ci mówił ?-zapytałam
-Wiesz ..w sumie to trochę mówił ..-powiedział
-Czyli co dokładnie ?-zapytałam
-No wiesz ,o tych sesjach i ogólnie jak wam się układa .-powiedział
-A dokładniej ?-zapytałam
-Nic konkretnego ,tylko po prostu powiedział że tęskni za tobą ,nie jest tak jak kiedyś było między wami .-jęknął
-To co mam rzucić sesje ,moją pracę bo on tęskni ?-warknęłam
-Nie Darcy . Mu chodzi o to że po prostu tęskni za tobą ,brakuje mu ciebie .-powiedział
-Wiesz co ..ja ..ja chyba nie mogę z nim być .-powiedziałam
-Co ?!-prawie krzyknął mój brat
-Tom ,ja nie mam czasu ,on też nie bo macie koncertu . -powiedziałam
-Darcy ale to nie powód żebyś z nim zrywała .-powiedział
-Tom ,ja muszę to przemyśleć .-powiedziałam
-Okey Darcy . Przemyśl to ale nie kończ tego ,on tego nie przeżyje .-powiedział . Przytulił mnie i pocałował w głowę ,wyszedł z mojego pokoju a do środka przyszedł Jacob ..
-Darcy ..-powiedział i podszedł do mnie mocno przytulił .
-Hej ..-szepnęłam i też się do niego przytuliłam .
-Kocham cię ,tak za tobą tęskniłem .-powiedział i pocałował mnie namiętne . Może i mi go brakowało ale ja nie wiem czy powinnam ciągnąć do dalej ..odwzajemniłam pocałunek .
-Ja ..ja za tobą też .-jęknęłam
-Jak tam sesje ?-zapytał i usiadł obok mnie .
-Mam kilka zdjęć na laptopie więc mogę ci pokazać .-powiedziałam
-No to pokazuj .-powiedział z uśmiechem . Ja wyjęłam z torby mojego laptopa i go włączyłam ,usiadłam obok Jacoba . Po włączeniu laptopa weszłam na galerię ze zdjęciami ...









(ZDJĘCIA PRZEDSTAWIAJĄ MNIEJ 
WIĘCEJ SESJE DARCY )

-Co to są kurwa za zdjęcia !-prawie krzyknął ,tak miałam rozbieraną sesję no i co z tego ? Na ostatnim zdjęciu mam tatuaże które były zrobione specjalnie do sesji .
-No zdjęcia a co innego ?-zapytałam
-Kurwa jesteś na nich goła !-znów krzyknął
-Wcale że nie ! Jestem zakryta !-teraz to ja krzyknęłam 
-I co z tego ! Te zdjęcia są na pewno w sieci i każdy facet je ogląda !-warknął
-A coś ty kuźwa myślał co ?! Że będą to sesje w różowych sukieneczkach i szpileczkach !-krzyknęłam 
-Dobrze wiesz że nie lubię jak pozujesz nago !-warknął
-To masz kurwa pecha !-powiedziałam i zamknęłam laptopa .
-Darcy nie kłóćmy się ..-powiedział
-Ty do tego doprowadzasz a nie ja .-powiedziałam 
-Ale to nie moja wina że jestem cholernie zazdrosny .-powiedział
-Jacob nie możemy tego dłużej ciągnąć .-powiedziałam 
-Że co ?! Jaja sobie robisz !-krzyknął
-Nie ! Ty masz koncerty a ja mam sesje i pokazy ! Jesteś zazdrosny o głupie zdjęcia ! Dobrze wiesz że to jest moja praca ! -krzyknęłam 
-Masz kogoś ?-warknął
-Że co kurwa ?! Nie !-krzyknęłam 
-Masz ! Inaczej byś kurwa ze mną nie zrywała !! Zachowujesz się jak ostania dziwka ! -krzyknął . Zabolało mnie to co teraz powiedział ..nie spodziewałam się tego po nim .
-Wiesz co !! W dupie mam twoje pierdolone zdanie !! Wypierdalaj z tego pokoju !-krzyknęłam
-A żebyś kurwa wiedziała !! Nadajesz się do burdelu żeby świecić tyłkiem !! Co się z tobą stało Darcy !-powiedział
-Dość !-krzyknął ..Tom co on tu do cholery robi ! Pewnie słuchał ciekawski idiota .
-Powiedz Tom jak ona się zmieniła !-powiedział Jacob 
-Może i się zmieniła twoim zdaniem ale nie masz prawa tak do niej mówić !-warknął mój brat 
-Pewnie zdobyłaś tą pracę bo wskoczyłam swojemu szefowi do łóżka !-powiedział Jacob . Okey dobra ale jego słowa mnie bolą ..
-Dość Jacob !-krzyknął Tom
-Dobra pójdę stąd ! Ale jak się dowiem że z kimś jesteś nie myśl że tak to zostawię ! Nie będziesz się mną kurwa bawić .!-krzyknął Jacob i wyszedł z pokoju trzaskając drzwiami ,Tom podszedł do mnie i przytulił .
-Nie wieże że on tak powiedział 
-Ja też nie.-jęknęłam 
-Spokojnie młoda . Ochłonie i porozmawiacie na spokojnie a teraz połóż się bo wyglądasz na zmęczoną .-powiedział i pocałował mnie w głowę . Po chwili Tom wyszedł z mojego pokoju ,ja usiadłam na łóżku i gapiłam się w okno . Na zewnątrz dawno już zrobiło się ciemno . Nie wieżę że Jacob mnie zwyzywał ,nie spodziewałam się po nim tego . Nie chcę żeby moi przyjaciele mówili że mam pracę dzięki temu że wskoczyłam do łóżka mojemu szefowi chodź w cale tak nie było . Nie moja wina że moja praca tyczy sie też sesji w których będzie widać moje ciało . Taka jest praca modelki i nikt tego nie zmieni ,może niekiedy się krępuję ale staram się o tym nie myśleć . Staram się wykonywać moją pracę najlepiej jak potrafię ,tak samo jak Julia ... Sama nawet nie wiem kiedy moje oczy się zamknęły i odpłynęłam .

****************************************************************************************************
Hej wszystkim ! Pewnie nikt już nie  zagląda na tego bloga bo jak wiecie został on zawieszony ale jednak chcę dalej pisać tą historię :) Jeśli chodzi o tak długą nie obecność to chodzi o to że brakowało mi pomysłu na dalszy ciąg tej historii . Mam nadzieję że jednak się nie gniewacie i dalej będziecie czytać :* Jeśli chodzi o pojawianie się rozdziałów to już kolejny pojawi się prawdopodobnie jutro lub we wtorek !! <3 

CZYTASZ = SKOMENTUJ DLA CIEBIE 

CHWILA DLA MNIE MOTYWACJA !! <3 

wtorek, 6 stycznia 2015

Informacja ...

Witam was ! 

Chciałam wam powiedzieć że blog zostanie zawieszony :(
A dlaczego ?
Otóż nie mam żadnego pomysłu związanego z tym blogiem .
Jeśli macie jakie propozycje lub pomysły dajcie mi znać .
Mój twitter:
Vicki xx @tomlinson__223
Facebook : Vicki Tomlinson 
Gadu-Gadu: 47959863

Jeśli macie jakieś pomysły to napiszcie :'( ~Vicki x 

poniedziałek, 5 stycznia 2015

Rozdział 6..

Następnego dnia jak zwykle zjadłam śniadanie ,umyłam się ,przebrałam się i tak od godziny 11:00 do teraz czyli do 14:00 siedzę w domu z tatą który coś tam robi w kuchni . Mamę wywiało na sesję a Tom był umówiony z Caroliną :) usłyszałam pukanie do drzwi więc wstałam i poszłam otworzyć ,gdy otwarłam drzwi zobaczyłam Julię z Jacobem ,Markiem i Michaelem .
-Hej ,zwijaj se dupsko bo idziemy do centrum .-powiedziałam Julia a ja ich wpuściłam .
-Haha ..pójdę się tylko przebrać .-powiedziałam z uśmiechem i pobiegłam na górę do swojego pokoju . Wyjęłam z szafy ubrania ,przebrałam się szybko a moje włosy rozpuściłam i rozczesałam . Zeszłam na dół gdzie byli moi przyjaciele .
-Tato wychodzę .-powiedziałam zabierając moją torbę .
-Okey .-powiedział a ja z moim ludem wyszłam z domu . Jacob pocałował mnie i chwycił za rękę i w piątkę poszliśmy w stronę centrum .
-Co was tak wzięło na wyjście do centrum ?-zapytałam
-A co mamy siedzieć w domu przed telewizorem ?-zapytał Mark
-Mnie mama sama wygoniła z domu .-powiedziała Julia
-Nasi ojczulkowie umówili się na jakieś spotkanie więc i tak byśmy siedzieli w domu .-powiedział Jacob
-Skąd wiesz ?-zapytałam
-Słyszałem jak mój tata rozmawia z kimś przez telefon więc się wie .-powiedział
-Nie ładnie tak podsłuchiwać .-powiedziałam z usmiechem a ten mnie pocałował i objął ramieniem .
-Ale wy jesteście słodcy .-pisknęła Julia a mu się zaśmialiśmy . Gdy doszliśmy do centrum zaczepiły nas jakieś dziewczyny które prosiły żebyśmy zrobili sobie z nimi zdjęcia więc się zgodziliśmy . Gdy w końcu weszliśmy do środka mieliśmy iść do sklepu z męską odzieżą bo chłopaki chcieli kupić sobie jakieś ciuchy . Pomogłam z Julią chłopakom pomóc w wyborze ubrań bo biedaki nie umieli się zdecydować . :) Dopiero po jakieś godzinie wyszliśmy ze sklepu i tak sobie chodziliśmy po centrum a za nami nikt inny jak faceci z aparatami .
-Może uda nam się jakoś ich zgubić ?-zapytał Mark
-Wierzysz w to ? Bo ja nie .-powiedziałam
-Ignorujmy ich i koniec ,kiedyś im się znudzi .-powiedział Jacob . Po 20 minutach weszliśmy do pizzerii aby coś zjeść :) . Ja zmówiłam sobie zapiekankę i colę tak jak Julia a chłopaki zamówili sobie dwie małe pizze i cole .
-Co robimy potem ?-zapytała Julia
-Nie wiem ,możemy iść do mnie .-powiedział Mark
-A co będziemy robić ?-zapytałam a oni sie zaśmiali
-Jacy zboczeńcy .-powiedziała Julia
-Zgodzę się .-powiedziałam .
-Ale tak serio co będziemy robić ?-zapytał Mark
-Pogramy w Fifę .-powiedział Michael
-Dawno nie grałem .-powiedział Jacob
-Grałeś ale przegrywałeś .-zaśmiałam się
-Ha ! I tu się mylisz bo ostatnio jako grałem z tatą to wygrałem .-powiedział
-Haha ..-zaśmiałam się . Po chwili dostarczono nam nasze zamówienia ..jedliśmy ,śmialiśmy się no i Julia wpadła na pomysł aby zrobić zdjęcia więc tak też zrobiłam . Około 17:00 byłam w u siebie ,rodzice byli tak jak Tom .
-Jak tam ?-zapytała mama a ja usiadłam obok niej.
-Normalnie byłam w centrum ,chodzili za nami paparazzi więc w sumie nic nowego .-powiedziałam
-Może coś pooglądamy wieczorem ?-zapytał Tom
-Ja będę w siebie bo Jacob ma przyjść spać .-powiedziałam
-Uuu..-powiedział Tom a ja rzuciłam w niego poduszką. Poszłam do siebie na górę  położyłam się na łóżku i gapiłam się na okno :p Czasami się zastanawiam co z moim życiem będzie w przyszłości ..czy będę dalej z Jacobem ? czy się przeprowadzę ? czy Tom będzie z Caroliną ? Czy wogóle moi rodzice będą ze sobą ? Nikt nie wie co zastanie nas w przyszłości .. takie jest życie ,pełne niespodzianek . Nagle do mojego pokoju wszedł mój chłopak .
-Hej .-powiedział i usiadł obok mnie
-Co tak wcześnie .?-zapytałam
-Moi rodzice też przyszli więc zabrałem się z nimi .-powiedział z uśmiechem a ja się uśmiechnęłam ...
Coś czułam że długo nie pójdę spać ..:)

*****************************************************************************

ROZDZIAŁ KRÓTKI I BEZSENSU : < OSTATNIO NIE MAM POMYSŁU NA DALSZĄ CZĘŚĆ I TO MNIE DOBIJA JESZCZE BARDZIEJ ! 

DAJCIE MI W KOMENTARZACH JAKIEŚ POMYSŁY NA DALSZE PISANIE BO MI COŚ NIE WYCHODZI :/  POMÓŻCIE :'(

SKOMENTUJ !!!!!

piątek, 2 stycznia 2015

Rozdział 5..

Gdy razem z Jacobem wróciliśmy do mojego domu wszyscy byli w ogrodzie ,razem poszliśmy do ogrodu aby zobaczyć co robią . Zapomniałam że dalej trzymałam rękę Jacoba i gdy weszliśmy do ogrodu wszyscy spojrzeli się na nas .
-My o czymś nie wiemy ?-zapytał wuj. Liam
-Emm ..no ..bo ..-jąkałam się
-Jesteśmy razem .-powiedział Jacob a oni podeszli i zaczęli nas ściskać i przytulać .
-Wreszcie .-szepnął mi do ucha Tom i mocno przytulił a ja się uśmiechnęłam . Usiedliśmy wszyscy przy drewnianym stole który był w ogrodzie ,oczywiście Jacob siedział obok mnie i trzymał mnie za rękę ,lub obejmował w tali . Około godziny 21:00 musieliśmy się wszyscy pożegnać ,ja i moje pożegnanie z Jacobem trwało jakieś 10 minut nie umiał się odemnie oderwać ani ja od niego ,dopiero wuj. Liam go odciągnął . Po wyjściu gości usiadłam na kanapie w salonie i sama do siebie się uśmiechałam ,czyżbym była wreszcie szczęśliwa ? Chyba tak . Po chwili do domu weszła mama z uśmiechem na twarzy .
-Hej .-powiedziała
-Hej ,gdzie byłaś ?-zapytałam
-Z ciociami . Gdzie tata z Tomem ?-powiedziała
-Yyy ..chyba sprzątają w ogrodzie jeśli się nie mylę .-powiedziałam ona się tylko uśmiechnęła i poszła do ogrodu ,ja poszłam do swojego pokoju . Wyjęłam z szafy swoją piżamę i poszłam do łazienki . Wzięłam prysznic ,umyłam zęby i twarz ,włosy tylko rozczesałam i wyszłam z łazienki i zeszłam na dół . Mama z tatą byli w kuchni a Tom u siebie chyba ,ja usiadłam na kanapie i włączyłam TV ,nic nie leciało ciekawego ,więc zostawiłam na jakiejś nudnej komedii . Po chwili przyszli rodzice do salonu .
-Co leci ?-zapytała mama
-Eee..jakas komedia .-powiedziałam
-Co dzisiaj robiliście ?-zapytała mama a ja wzięłam laptopa od taty który leżał na stoliku .
-W sumie to tylko chłopaki przyszli z dzieciakami ,posiedzieliśmy ,pogadaliśmy .-powiedział tata i popijał sobie piwo :) Weszłam na Twittera i ujrzałam szok ! Wszyscy juz wiedzieli że ja i Jacob jesteśmy razem ..były nawet zdjęcia . Weszłam szybko na stronę plotkarską i było tam pełno wydarzeń ale mnie interesowała te z dzisiejszego dnia ..w końcu znalazłam ,długo nie musiałam szukać .

"SZOK CÓRKA ZNANEGO NAM PIOSENKARZA DARCY
STYLES JAK I SYN ZNANEGO LIAMA PAYNE 
BYLI DZISIAJ WIDZIANI NAJPIERW W PIZZERII A 
PÓŹNIEJ W PARKU . OBOK FONTANNY  JACOB I DARCY POCAŁOWALI 
SIĘ !! A GDY JUŻ WRACALI TRZYMALI SIĘ ZA RĘCE ! 
NOWY ZWIĄZEK . JAK ZAREAGOWALI ICH RODZICE NA WIEŚĆ 
O ICH ZWIĄZKU ?"



Zamknęłam laptopa i odłożyłam go na stolik ,do salonu przyszedł Tom z uśmiechem na twarzy .
-No w sieci już huczy .-powiedział i usiadł na fotelu 
-A o czym ?-zapytała mama 
-No o tym że Darcy jest z Jacobem .-powiedział Tom a ja myślałam że go udusze .
-Co ?-zapytała ze zdziwieniem .
-No tak ..wyszło .-jęknęłam a ona mnie przytuliła 
-Gratulacje . Wiedziałam że wreszcie będziecie razem .-powiedziała
-Czyli wiedzieliście wszyscy że on coś do mnie czuje ?-zapytałam 
-Nie byliśmy pewni ale było to widać jak patrzył na ciebie .-powiedział tata . Ja się tylko uśmiechnęłam sama do siebie . Dopiero około 23:00 poszłam spać . Mam nadzieję że jutro będzie najlepszy dzień w moim życiu .


Następnego dnia obudziły mnie promienie słoneczne na mojej twarzy . Gdy otworzyłam oczy na łóżku siedział Jacob z uśmiechem na twarzy . 
-Hej śpiochu .-powiedział i mnie pocałował 
-Hej . Co tu robisz ?-zapytałam i się do niego przytuliłam 
-Przyszedłem cię zobaczyć i upewnić czy to co się wczoraj stało to czy nie jest to sen .-powiedział a ja go pocałowałam a on odwzajemnił . 
-Kocham Cię .-powiedziałam 
-Ja ciebie też kocham mała .-powiedział i pocałował mnie w nos .
-Pójdę się tylko przebrać .-powiedziałam i cmoknęłam go w usta . Wyjęłam z szafy ubrania i poszłam do łazienki . Przebrałam się ,umyłam się a włosy wspięłam w koka . Po wyjściu z łazienki wróciłam do mojego pokoju gdzie był mój chłopak . O boże jak to brzmi Haha ! 
-To co idziemy ?-zapytałam go gdy weszłam do pokoju .
-Tak .-powiedział i razem zeszliśmy na dół gdzie byli moi rodzice . 
-Hej skarbie .-powiedziała mama 
-Ta hej .-powiedziałam 
-Co dzisiaj robicie ?-zapytał tata 
--Carolina ma dzisiaj przyjść na kolacje o 18:00 a ja to chyba pójdę z Jacobem .-powiedziałam z uśmiechem 
-Właśnie ! Harry musimy jechać na zakupy .-powiedziała moja mama a tata tylko przewrócił oczami . Zjedliśmy śniadanie i razem z Jacobem postanowiliśmy że przejdziemy się gdzieś . Po wyjściu z domu , Jacob chwycił mnie za rękę .
-Widziałeś wczoraj co pisali w sieci ?-zapytałam
-Tak . Mam gdzieś to co piszą .-powiedział z uśmiechem .
-Mnie wkurzają .-powiedziałam 
-Spokojnie ,razem damy radę .-powiedział i mnie pocałował . Poszliśmy do parku ,było pełno ludzi . Większość to rodzice z dziećmi czy starsi ludzie . Razem z Jacobem usiadłam na trawie ,ten objął mnie w tali a ja oparłam głowę o jego ramię . 
-Nie wieże że jesteśmy razem .-powiedział
-Ja też w to nie wieże . Ale ..ale się cieszę .-powiedziałam i pocałowałam go . Około 16:00 dopiero wróciłam do domu ,spędziłam super dzień z Jacobem ,oczywiście paparazzi chodzili za nami ale nie przejmowałam sie . Gdy byłam w domu mama z tatą byli w kuchni i się całowali ah ta miłość .
-Nie przeszkadzam ?-zapytałam z uśmiechem a oni się oderwali od siebie i uśmiechnęli . 
-Chodź .-powiedział tata i wystawił rękę w moim kierunku ,ja podeszłam do nich a oni mnie przytulili .
-Kocham was .-powiedział 
-Oj ..ale was na czułości wzięło .-zaśmiałam się .
-Dobra . Trzeba kolację zrobić .-powiedziała mama . Ja pomogłam jej razem z tatą ,Tom ma ponoć razem z Caroliną tutaj przyjechać . Gdzieś około 17:20 postanowiłam że pójdę się szykować . Wyjęłam z szafy miętową sukienkę i czarne buty na obcasie z paskiem ,poszłam do łazienki . Wzięłam szybki prysznic ,umyłam jeszcze włosy które wysuszyłam ,ubrałam sukienkę i buty ,zrobiłam sobie lekki makijaż a moje włosy rozczesałam i podkręciłam lokówką . Gdy byłam juz gotowa wyszłam z łazienki i zeszłam na dół ,gdzie byli moi rodzice . Moja mama miała czarną sukienkę z koronki a mój tata czarne rurki ,białą koszule i czarną marynarkę .
-Ładnie ,ładnie .-powiedział tata z uśmiechem 
-Ha ! Dziękuję . Toma jeszcze nie ma ?-zapytałam 
-Zaraz powinien byc .-powiedziała mama i nalewałam wina do kieliszków . Po 10 minutach przyszedł Tom z Caroliną . Carolina miała czerwoną sukienkę i czarne szpilki . Przywitała się ze mną i moimi rodzicami ,razem wszyscy poszliśmy do jadalni . Mama przygotowała kurczaka za którym nie przepadam ,ziemniaki ,sałatka ,a na deser jakieś ciasto . Moja mama miała super kontakt z Caroliną . Gadały tam o pokazach bo ponoć Carolina chce iśc na modelkę ale mój brat jej na to nie pozwala .
-Darcy słyszałam że jesteś z Jacobem .-powiedziała Carolina 
-No w sumie to tak .-powiedziałam 
-Świetnie razem wyglądacie .-powiedział mój brat z uśmiechem o boże .
-Taa dzięki , ty również świetnie wyglądasz u boku Caroliny .-powiedziałam z uśmiechem .
-Jakieś plany na te wakacje ?-zapytał tata 
-My chyba jedziemy nad morze do domku moich rodziców .-powiedziała Carolina 
-Możemy zabrać Darcy .-powiedział Tom
-O nie dzięki . Ja już chyba mam plany .-powiedziałam  z uśmiechem . Reszta wieczoru minęła w świetnej atmosferze . Około godziny 23:00 poszłam spać bo wcześniej rozmawiałam z Jacobem przez telefon i uzgodniliśmy że jutro bedzie u mnie nocował :) ...

**************************************************

O TO 5 ROZDZIAŁ MAM NADZIEJE ŻE WAM SIE SPODOBA : >

CZYTASZ=SKOMENTUJ DLA CIEBIE CHWILA DLA MNIE MOTYWACJA ! <3