niedziela, 8 lutego 2015

Rozdział 13..--Brak :'(

Witam !:(

Jak dla was i dla mnie zła wiadomość :'(
Nie chcę żeby to tak wyglądało że dodaje rozdziały a raz nie .
Nie chodzi o to że teraz nie mam czasu (bo mam ferie
więc mogę pisać) Chodzi o to że nie mam
żadnego pomysłu na dalszy ciąg tej historii ...
Nie wiem co mam zrobić :'(
Wymyślał i wymyślam ale gówno z tego wychodzi 
(za przeproszeniem)
Postaram się jeszcze coś wymyślić ,
ale nie obiecuję :'(
Mogę komuś oddać bloga w ostateczności
usunę bloga :'( 
Bardzo was przepraszam :'( 
~Vicki xx

piątek, 6 lutego 2015

Rozdział 12..

Z windy wyszedł David !
-David ..-powiedziałam
-Boże ! Nareszcie ,śpieszyłem się ..chwila gdzie ty się wybierasz młoda damo ?-zapytał a ja się zaśmiałam .
-Idę z moim bratem na miasto ..-powiedziałam z uśmiechem
-Może wybiorę się z wami i go poznam ?-zapytał
-Jesli chcesz .-powiedziałam z uśmiechem . Po chwili weszliśmy do windy i zjechaliśmy na dół ,mam nadzieję że Tom będzie miły dla Davida ..Gdy  wyszliśmy z apartamentu udaliśmy się w stronę parku ,gdzie czekał już Tom .
-Hej siostrzyczko .-przytulił mnie mocno.
-Dusisz ..-jęknęłam a ten mnie puścił i spojrzał na Davida .
-Hej jestem Tom ,brat Darcy .-powiedział mój braciszek i wyjął rękę w stronę Davida ten ją uścisnął .
-Hej ,wiem że jesteś jej bratem . Ciągle o tobie mówi . -zaśmiał się -Ja jestem David ,chłopak .-powiedział
-Wiem ,mówili o was w telewizji .-powiedział Tom
-Dobra ,to gdzie idziemy ?-zapytałam
-Lody ?-zaproponował Tom
-Czemu nie ,chodźmy .-powiedziałam . David chwycił mnie za rękę a Tom szedł obok mnie i o to tak byłam otoczona chłopakami .
-To prawda co tata mi powiedział ?-zapytał mój brat
-A co ci powiedział ?-zapytałam
-Że Jacob ..on cię uderzył .-powiedział
-Boże ,tak . Nie chcę o tym rozmawiać .-powiedziałam
-Okey ..dobrze . David a czym ty się zajmujesz ?-zapytał Tom
-Jestem fotografem i mam swoją agencję modelek . -powiedział mój chłopak
-Od dawna jesteś fotografem ?-zapytał
-Wiesz ..założyłem agencje gdy miałam 19 lat ,w tedy to jeszcze pracowałem u mojego ojca który ma też swoje agencje . Z czasem przybywało modelek i tak też trafił się twoja siostra i Julia .-powiedział David
-Aha ..-powiedział mój brat
-A ty masz swój zespół ?-zapytał David O boże ,przestańcie robić przesłuchanie !
-Tak . W styczniu wydaliśmy drugi album . Robimy to co kochamy więc nie wiem co mógłbym ci jeszcze powiedzieć .-zaśmiał się Tom
-A ja jestem Darcy Styles mam 18 lat ,jestem modelką  ,nienawidzę szpinaku ,mój chłopak jest moim szefem a brat piosenkarzem ! Coś jeszcze ?-powiedziałam na jednym wdechu a oni się zasmiali .
Po 20 minutach weszliśmy do lodziarni ,ja zajęłam stolik a Tom z Davidem poszli zamówić desery . Ja wyjęłam swój telefon aby sprawdzić czy ktoś do mnie dzwonił ,była jedna wiadomość która przyszła kilka minut temu ..była to wiadomość od Julii
____________________________________
OD: JULIA xx
DO: DARCY
"Hej ,gdzie ty jesteś ? W apartamencie cię nie ! Jeśli jesteś u Davida to daj nam znać . xx "
_____________________________________

O boże .. trzeb odpisać bo później będzie na mnie krzyczeć .
_____________________________________
OD: DARCY 
DO: JULIA xx
"Hej ,jestem na lodach z Tomem i Davidem ! Tylko proszę cię ,bez skojarzeń ! xx "
_____________________________________

Co jak co ale Julia ma takie skojarzenia że masakra .. czasami mam ochotę ją zabić za tej skojarzenia . Przyszła wiadomość ..
______________________________________
OD: JULIA xx
DO: DARCY
"O matko święta ! Darcy Styles jak ty się zachowujesz ! Oj nie ładnie ,nie ładnie . Jutro rano będą pisać że DARCY STYLES WRAZ ZE SWYM UKOCHANYM I BRATEM BYLI WIDZIANI W LODZIARNI !! Nie ładnie ..haha !! xx Miłego dnia ..:) xx "
_______________________________________
Postanowiłam jej nie odpisywać ..położyłam telefon na stoliku i czekałam na Davida i Toma którzy właśnie szli w moją stronę . David podał mi pucharek z lodami ,czekoladowymi ,truskawkowymi i śmietankowymi a do tego polewa czekoladowa . Tom usiadła obok mnie a David na przeciwko . Mój telefon za wibrował ..sms .
_________________________________________
OD: JULIA xx
DO: DARCY
"Jesteś aż tak zajęta tymi LODAMI że nie potrafisz odpisać ? Haha :p xx "
_________________________________________
Boże co za zboczeniec !
________________________________________
OD: DARCY 
DO: JULIA xx
"Julio Horan przysięgam na boga gdy cię dorwę to utopie i zakopie ! Jesteś chyba nie wyżyta seksualnie ! Miłego dnia !!! :) xx "
____________________________________________
Schowałam telefon do kieszeni spodenek i zaczęłam wcinać lody .
-Z kim ty tak smsujesz ..Hmm ?-zapytał Tom
-Julia i jej zboczone teksty ,to powinno ci coś mówić .-zasmiałam się
-Aż tak bardzo jest z nią źle ?-zapytał
-Widocznie jej Michael jej nie zaspokaja ..-wybuchłam śmiechem
-Ach ta dzisiejsza młodzież .-zaśmiał się David a my razem z nim . Po około godziny puściliśmy lodziarnię .
-To gdzie teraz ?-zapytałam
-Ja muszę lecieć . Do jutra na pokazie .-powiedział Tom ,pożegnał się z nami i poszedł . David objął mnie w tali i złożył na mych ustach pocałunek .
-To co robimy ?-zapytałam
-Idziemy się przejść czy wolisz wrócić ?-zapytał
-Możemy wrócić ,może że chcesz gdzieś iść .-powiedziałam
-Nie ,jednak wolałbym wrócić do apartamentu ,jestem zmęczony dzisiejszym dniem .-powiedział u cmoknął mnie w nos . Ja się tylko uśmiechnęłam , David objął mnie w tali i ruszyliśmy w stronę mojego apartamentu . Po 30 minutach byliśmy w moim salonie ,David położył się na kanapie i się mi przyglądał .
-Chcesz coś do picia ?-zapytałam
-Nie ,chodź tu .-powiedział i wystawił ręce w moim kierunku ,podeszłam do niego i usiadłam na nim okrakiem .
-Jutro jest pokaz więc powinnaś się wyspać .-powiedział z uśmiechem a ja się do niego przytuliłam .
-Może masz rację ..-westchnęłam
-To idziemy pod prysznic .-powiedział ,wziął mnie na ręce i poszedł ze mną do łazienki . Postawił mnie na ziemi i zdjął ze mnie koszulkę .
-Ale jesteś szybki ..-zaśmiałam się i teraz to ja zaczęłam odpinać guziki jego jasno-niebieskiej koszuli . Po rozpięciu koszuli rzuciłam ją na ziemię a sama zdjęłam z siebie spodenki wraz z majtkami ,David przyciągnął mnie do siebie i wbił się w moje usta rozpinając przy tym mój stanik . Szłam tyłem w stronę kabiny ,on zdjął swoje spodnie i bokserki a ja weszłam do kabiny i odkręciłam wodę . Poczułam jego ręce na mojej tali ,odwróciłam się i od razu go namiętnie pocałował ,oczywiście odwzajemnił pocałunek .

Po 20-30 minutach wyszłam z kabiny i owinęłam ręcznikiem swoje mokre ciało ,zmyłam resztki makijażu a włosy miałam spięte w koka . David też wyszedł z kabiny . Objął mnie od tyłu a swoją brodą oparł sie na moje ramię .
-Ładnie razem wyglądamy czyż nie ?-zapytał z uśmiechem
-Oj tak ..-powiedziałam a ten pocałował mnie w szyję ,umyłam jeszcze zęby i wyszłam z łazienki aby ubrać swoja piżamkę . Przebrana zaniosłam ręcznik do łazienki i wróciłam do sypialni w celu położenia się spać . Wskoczyłam do łóżka i zakryłam się kołdrą a moje oczy robiły się coraz to cięższe i zasnęłam ...

czwartek, 5 lutego 2015

Rozdział 11..

Gdy w końcu dotarłam razem z Davidem do studia od razu na mnie rzuciła się Julia z Megan .
-Czekam na ciebie w środku .-powiedział David i mnie pocałował i udał się do środka .
-Boziu ale wy słodcy ..-pisnęła Julia i mnie przytuliła
-Kto by pomyślał że pracownica będzie się spotykać z szefem ..-powiedziała Megan i również mnie przytuliła .
-Boje się reakcji moich rodziców gdy to do nich dojdzie ,już nie mówię o wujkach czy całej rodzinie .-jęknęłam
-Czym ty się martwisz dziewczyno . Ważne żebyś ty była szczęśliwa . A tak w ogóle to po co był wczoraj u ciebie Jacob ?-powiedziała Julia
-Pogadamy o tym później okey ?-zapytałam i poszłam do studia . Mnie od razu porwała Lexy  do garderoby aby przyszykowała mnie do sesji .
-Dzisiaj jest trochę inna sesja .-powiedziała z uśmiechem
-Dlaczego ?-zapytałam lekko zdziwiona .
-Będziesz miała z modelem ,tak jak Julia i Megan . Ponoć dla jakiegoś ważnego magazynu .-powiedziała a mnie zatkało ,że ja i sesja z modelem ?
-Och ..-jęknęłam
-Spokojnie mała ,dasz radę .-powiedziała . Zaczęła mnie przygotowywać do sesji ,rozpuściła mi włosy które wyprostowała prostownicą ,zrobiła mi jeszcze lekki makijaż . I po chwili byłam gotowa .
-Zdejmij ubrania i ubierz szlafrok .-powiedziała Lexy
-A to ja mam mieć sesje nago i jeszcze z modelem ?-zapytałam
-Tak ,tak zarządził Patrick .-powiedziała ,ja tylko westchnęła i poszłam za parawan aby zdjąć moje ubrania i buty ,ubrałam szlafrok i po chwili wyszłam z garderoby a po mnie weszły dziewczyny . Zauważyłam Patricka i Davida jak o czymś rozmawiają ,gdy mnie zobaczyli mój chłopak pokazał gestem ręki że mam podejść i tak też zrobiłam . On objął mnie w tali .
-Lexy mówiła ci na czym będzie polegać sesja ?-zapytał Patrick
-Emm ..powiedziała że sesja będzie z modelem i nago .-jęknęłam
-Tak . Nie stresuj się mała ,świetnie ci idzie . Po prostu bądź sobą kochana .-powiedział -Tak będę spokojna .yhy ,gdyby nie to że jakiś debil będzie mnie dotykac !!-usłyszałam głosik w mojej głowie . Po 15 minutach przyszły dziewczyny jak i trzech chłopaków .
-Spokojnie ,dasz radę .-powiedział David i mnie pocałował .
-David ! Zepsujesz cały makijaż !-krzyknęła Lexy a ja się zaśmiałam
-Dobrze kochane zaczynamy . Najpierw może ty Darcy .-powiedział Patrick ,ja tylko przytaknęłam i poszłam na wyznaczone miejsce gdzie stał model bez niczego ! Całkiem goły ! Przecież nie powinnam się stresować przecież widziałam Davida nago ..
-Darcy ściągnij szlafrok .-powiedział Patrick
-Spokojnie .-powiedział ten model ,odwróciłam się do Patricka tyłem i zsunęłam szlafrok ze swojego ciała .
-Teraz Darcy odwróć się do Dominica ,ty ją masz objąć w pasie i chwycić jej prawą nogę tak aby zakrywała twoje krocze . Ty Darcy masz dać swoją prawą rękę na jego ramie .-powiedział Patrick a mu wykonaliśmy jego poleceni . Zrobił kilka zdjęć i mogłam w końcu ubrać szlafrok . Do mnie podszedł David .
-Następnym razem ty masz ze mną pozować .-powiedziałam
-Z wielką chęcią kochanie .-powiedział i cmoknął mnie w nos . -Co będziemy robić później ?-zapytał
-Może gdzieś się przejdziemy ?-zaproponowałam
-Okey . Muszę tylko wykonać parę telefonów i resztę dnia jestem twój .-powiedział i objął mnie w tali .
-Och doprawdy ? -zapytałam
-Ależ oczywiście .-powiedział
-Pójdę zadzwonić do taty ..-powiedziałam
-Okey ..-powiedział ,cmoknęłam go w usta i poszłam do garderoby gdzie miałam wszystkie swoje rzeczy . Wyjęłam telefon z torebki i wybrałam numer taty .
-Hallo ..Darcy ?-zapytał
-Hej tato to ja .-jęknęłam
-Dawno cię nie słyszałem. Jak się trzymasz ?-zapytał
-A jest okey ,tak myślę . Dostaliście zaproszenie na jutrzejszy pokaz ?-powiedziałam
-Tak ,już jutro się zobaczymy . Nie mogę się doczekać gdy cie zobaczę na wybiegu . Z tego co wiem to Tom z chłopakami już jest w Los Angeles .-powiedział
-Tak wiem ,widziałam się wczoraj z Jacobem .-powiedziałam
-Właśnie Darcy ,to co mówili w telewizji to prawda ze spotykasz się ze swoim szefem ?-zapytał ,tego właśnie się bałam . Bałam się jak mam mu to powiedzieć .
-Tato ..tato ja nie umiałam być z Jacobem jeszcze po tym co mi wczoraj zrobić i powiedział tym bardziej . David jest inny ,mimo że jest starszy o pięć lat jest na prawdę w porządku .-powiedziałam i poczułam jak łzy spływają po moim policzku .
-Darcy co się wczoraj -zapytał
-Był u mnie Jacob ,zaczęliśmy się kłócić i on ..on mnie uderzy .-rozpłakałam się .
-O boże ..Jacob ? Nie możliwe ,ale wszystko z tobą w porządku ?-zaczął się denerwować .
-Tak ,jest dobrze .-powiedziałam a do garderoby wszedł David.-Tato muszę kończyć ,zobaczymy się jutro . Kocham Cię .-powiedziałam
-Trzymaj się córeczko . Pozdrów dziewczyny i ...twojego chłopaka . Do zobaczenia jutro .Kocham Cię .-powiedział i się rozłączył . Schowałam telefon do torby a do mnie podszedł David .
-Wszystko w porządku ?-zapytał
-Tak ,mój tata cię pozdrawia .-powiedziałam z lekkim uśmiechem
-Och ..dziękuję .-powiedział i pocałował mnie .-Dziewczyny skończyły sesję ale ja muszę jeszcze załatwić parę spraw związanych z jutrzejszym pokazem . Zobaczymy się u ciebie ?-powiedział
-Okey ,pójdę z dziewczynami albo po porostu poczekam w apartamencie .-powiedziałam
-Uważaj na siebie . Kocham Cię .-powiedział i namiętnie mnie pocałował .
-Kocham Cię .-powiedziałam . David wyszedł a ja postanowiłam się ubrać w swoje ciuchy . Spięłam moje włosy w koka i poprawiałam swój makijaż ,zabrałam swoją torbę i wyszłam z garderoby ,czekały na mnie dziewczyny .
-To co może pójdziemy coś zjeść ?-zapytała Megan
-Czemu nie ,chodźmy .-powiedziałam z lekkim uśmiechem i po chwili wyszłyśmy ze studia . W trójkę skierowałyśmy się do jakiegoś baru aby coś zjeść . Po 30 minutach byłyśmy w lokalu ,usiadłyśmy przy wolnym stoliku a do nas podszedł kelner .
-Mogę przyjąć wasze zamówienia ?-zapytał chłopak z usmiechem
-Jasne . Ja poproszę grecką sałatkę i wodę z cytryną .-powiedziała Julia
-Ja sałatkę owocową i sok pomarańczowy .-powiedziała Mega
-A ty ?-chłopak zwrócił sie do mnie
-Ja poproszę też sałatkę owocową o sok pomarańczowy .-powiedział . Chłopak tylko posłał uśmiech i odszedł .
-No to mów co sie stało wczoraj ?-zapytała Julia
-Co mogę ci powiedzieć ? Gdy ty wyszłaś to kłóciłam się z Jacobem i ten palant mnie zwyzywał i uderzył .-warknęłam a one nie wiedziały co miały powiedziec .-Nie chcę juz poruszać tego tematu .-powiedziałam .
-Dobrze ,ale wiesz gdy wycieknie to do mediów nieźle będzie miał przesrane .-powiedziała Megan
-To już będzie jego problem nie mój . Proszę was zakończmy ten temat .-powiedziałam
-Dobrze . Więc co dzisiaj jeszcze będziemy robić ?-zapytała Julia z usmiechem
-Sama nie wiem . Mam czekać na Davida bo chce ze mną spędzić resztę dnia .-powiedziałam
-Musze mu chyba przywalić bo odciąga ciebie od nas .-zaśmiała się Julia
-Haha ,porozmawiam z nim o tym .-powiedziałam z usmiechem . Po nie całych dwóch godzinach wróciłam do apartamentu ,byłam lekko zmęczona ,wygłupy z dziewczynami dały swe znaki . Gdy weszłam do swojego apartamentu od razu poszłam do sypialni aby się przebrać . Wyjęłam ciuchy z szafy w które się od razu przebrałam ,poszłam do kuchni aby nalać sobie wody .

Czekałam na Davida z jakieś trzy godziny ,nudziło mnie to trochę więc postanowiłam że zadzwonię do Toma . Jeśli jest z chłopakami w LA to chyba powinien mieć chwilkę czasu . Wybrałam jego numer i odebrał od razu .
-Hallo ?-zapytał
-Hej Toma ,wiem że jesteś w Los Angeles więc chciałam się spytać czy masz chwilkę dla siostrzyczki .-powiedziałam
-Jasne ! Spotkamy się w parku za 10 minut .-powiedział i sie rozłączył . Ja z uśmiechem na twarzy wsadziłam telefon do kieszeni spodenek i wyszłam z apartamentu zamykając drzwi na klucz . Czekałam na windę i gdy w końcu przybyła wyszedł z niej ...


wtorek, 3 lutego 2015

Rozdział 10..

Nie mogłam uwierzyć że on tu przyjechał ! Czego on do kurwy chciał odemnie !!
-Jacob ,co ty tu robisz !-powiedziałam a on wszedł do środka jak gdyby nigdy nic .Zamknęlam drzwi i poszłam za nim ,a on poszedł do salonu gdzie była Julia .
-O Jacob co ty tu robisz ?-zapytała Julia
-Mamy trasę i pomyślałem że wpadnę do mojej dziewczyny .-powiedział z uśmiechem
-Nie jestem twoją dziewczyną .-warknęłam
-Julia dasz nam chwilę ?-zapytał Jacob a Julia skinęła głową . Pożegnała się ze mną i wyszła . Jacob wstał i przyparł mnie do siebie  i nachalnie pocałował ,nie odwzajemniłam pocałunku ,bo go nie kocham do jasnej cholery ! Jestem z Davidem i to jego kocham a nie jego kurwa !
-Co ty robisz !-powiedziałam
-Jesteś moja a nie jego ! Moja słyszysz !-krzyknął prosto w moja twarz ,co jak co ale zaczęłam się bać .
-Nie jestem z tobą a ty masz kurwa gówno do gadania !-wysyczałam ,nie spodziewałam się tego . Uderzył mnie . Osoba z którą byłam trzy lata w związku mnie uderzyła ! Upadłam na ziemię .
-Jesteś kurwa moja a nie tego sukinsyna ! Nie myśl sobie szmato że mnie się pozbędziesz .-powiedział i wyszedł . Nie spodziewałam się tego po nim ! Usiadłam i oparłam się plecami o ścianę ,podkuliłam nogi pod brodę i zaczęłam płakać . Moje życie jest takie pokręcone ,mam dość najlepiej to teraz wzięła bym sznur i się powiesiła . Dlaczego Jacob tego nie zrozumie że go nie kocham ! Nie chce z nim być ?! Do jasnej cholery ! Nie wiem ile tak siedziałam ,usłyszałam że ktoś puka więc wstałam i poszłam otworzyć . Gdy otwarłam drzwi był to David . Wpuściłam go do środka i poszłam do salonu gdzie usiadłam na kanapie .
-Co tu tak ciemno ?-zapytał i oświecił światło .
-Nie ! Zgaś je 1-powiedziałam a on usiadł obok mnie .
-Co ty masz na policzku .-powiedział i chwycił mnie za podbródek .-Kto ci to zrobił ?-warknął
-David ..-jęknęłam
-Darcy kurwa powiedz kto cię uderzył !-warknął
-Jacob tutaj był jak ja siedziałam z Julią . Krzyczał że jestem jego a nie twoja i nie pozwoli mi odejść .-powiedziałam a David mnie do siebie przytulił .
-Nic ci się nie stanie kochanie . Jesteś ze mną a przy mnie jesteś bezpieczna .-powiedział i pocałował mnie w czoło .-Zabije każdego debila który się do ciebie zbliży ..-powiedział a ja mocniej się do niego wtuliłam . Teraz wiem że David to co mówił w nocy ,mówił naprawdę . Z początku myślałam że chciał mnie przelecieć i zostawić ale teraz jednak wiem że moje myśli były błędne . Z Jacobem muszę sobie jakoś poradzić ,ale nie wiem jak .
-Darcy zrobię coś do jedzenia okey ?-zapytał
-Nie jestem jakoś specjalnie głodna .-powiedziałam
-Darcy musisz jeść ,jutro masz sesję i nie chce żebyś mi zemdlała . Po jutrze masz pokaz na który możesz zaprosić swoich rodziców czy znajomych .-powiedział
-Dlaczego mi nie powiedziałeś wcześniej ?-zapytałam
-Jakoś tak wyszło ..A teraz pójdę zrobić coś do jedzenia .-powiedział i poszedł do kuchni . Ja się sama do siebie uśmiechnęłam . Ale z niego opiekuńczy facet ..-pomyślałam . Wzięłam laptopa ze stolika i weszłam na Twittera na którym dostałam pełno wpisów o tym że mi gratulują że jestem z Davidem a inni zaś mnie krytykowali że wybrałam starszego od Jacoba który był starszy odemnie o trzy lata a David był o pięć lat . No ale cóż ..Weszłam na stronę plotkarską ,nie chciałam wchodzić na tą stronę no ale coś mnie podkusiło aby wejść ..

"Dzisiejszego ranka była widziana córka znanego nam Harrego Stylesa . Darcy była widziana z jej SZEFEM !! Ale nie zachowywali się jak by omawiali nowy pokaz mody który ma się odbyć za dwa dni . Darcy i jej fotograf a zarazem jej szef David Morgan trzymali się za ręce !! Z tego co nam wiadomo David spotykał się z kilkoma dziewczynami przed Darcy ale nie były to jakieś długo trwałe związki . Darcy też spotykała się z nie jakim Jacoebem Payne ,synem Liama Payne . Czyżby Darcy i Jacob zerwali ze sobą ? Jednak Jacob zaprzecza temu . "Nie zerwaliśmy ze sobą i nie mamy takiego zamiaru . Nie mam pojęcia co się stało z moją dziewczyną ,lecz mam nadzieję że szybko dojdziemy do porozumienia "-powiedział dzisiaj gdy zaczepiła go reporterka . Ale czy Jacob na pewno mówi prawdę ? "
Zamknęłam laptopa i odłożyłam go z powrotem na stolik . Wstałam z kanapy i udałam się do kuchni gdzie był David .
-Wiedzą o nas .-powiedziałam a David się odwrócił do mnie .
-To chyba dobrze nieprawdaż ?-powiedział z uśmiechem a ja usiadłam na blacie a on stanął między moim nogami i położył ręce na moich udach .
-Jacob powiedział dzisiaj jednej z reporterek że dalej z nim jestem . David boże ja nie wiem co mam zrobić ,to wszystko mnie przerasta .-powiedziałam i spojrzałam na niego a on przyłożył swoją rękę do mojego policzka i lekko go pocierał .
-Kochanie kochasz mnie a ja ciebie . On nie zniszczy naszego związku ,prędzej zniszczę jego . Nie masz się czego bać ..-powiedział i przytulił mnie do siebie . -Nie masz się czego bać ,razem damy radę .-powiedział .
-Kocham cię Davidzie .-powiedziałam 
-Ja ciebie też kocham Darcy .-powiedział i pocałował mnie . -A teraz koniec z płaczem ,smutkiem i chodź zjesz coś .-powiedział a ja zeszłam z blatu .
-Czy ktoś ci już mówił że jesteś strasznie nadopiekuńczy ?-zaśmiałam się a ten się odwrócił 
-Jeśli chodzi o ciebie czy modelki tak .-powiedział 
-Mam byc zazdrosna ?-zapytałam a ten do mnie podszedł i objął  w talii .
-Nie ,żądna nie jest tak piękna i cudowna jak ty kochanie .-powiedział i cmoknął mnie w nos a ja się zaśmiałam . David wstawił pizzę do piekarnika ..mmm ale kolacja ,haha . Gdy pizza była gotowa usiedliśmy na kanapie przed telewizorem i zajadaliśmy pizzę .
-Jeśli nie zmieszczę się w żadną sukienkę na pokazie to cię uduszę .-powiedziałam 
-Jesteś ładna i za chuda moja droga . Więc masz zacząć normalnie jeść .-powiedział i cmoknął mnie w czoło . Oglądaliśmy jakiś nudny i to bardzo nudny film ! Przytuliłam się do Davida a moje oczy robiły się coraz to cięższe i zasnęłam .

***

-Darcy wstawaj ,jest 8:00 a na 10:00 mamy być w studiu gdzie ma się odbyć sesja .-powiedział mi do ucha David ,tak cholernie nie chciało mi się wstawać .
-Jeszcze pięć minut kochanie .-mruknęłam 
-O nie ,wstawaj ale już .-powiedział a ja rzuciłam w niego poduszką .ale zaraz pożałowałam tego bo ten wziął mnie na ręce i zaniósł do łazienki i wsadził do kabiny prysznicowej i odkręcił wodę !
-David !-krzyknęłam a ten zdjął moją koszulkę która okazała się jego ! -Przebrałeś mnie ?-zapytałam gdy ten zdjął  z siebie ubrania i całkiem nagi wszedł pod prysznic .
-Aleź naturalnie kochanie .-powiedział i zdjął moje majtki . -Jesteś taka piękna .-powiedział i ścisnął moją pierś i namiętnie pocałował .
-David ..-jęknęłam -Nie teraz .-powiedziałam 
-W sumie masz rację bo się spóźnimy na sesje . Więc kochanie rusz tyłeczek .-cmoknął mnie i wyszedł z kabiny . Ja się tylko uśmiechnęłam sama do siebie ,szybki prysznic dobrze mi zrobił z rana . Po wyjściu  z kabiny szybko wykonałam poranną toaletę ,włosy wysuszyłam i spięłam je w koka ,zrobiłam sobie jeszcze lekki makijaż . Swoje ciało owinęłam ręcznikiem i wyszłam  z łazienki i wyjęłam z szafy ciuchy w które się ubrałam i poszłam do kuchni .

Gdzie czekał na mnie David . 
-Zjesz śniadanie w studiu bo nie zdążymy .-powiedział -A tak wogóle seksownie wyglądasz .-puścił mi oczko i poszedł ubrać buty . Ja wzięłam swoją torebkę z salonu i po chwili wyszliśmy z apartamentu . Gdy byliśmy na parterze myślałam że zemdleje ! Przed wyjściem czekali na nas paparazzi .
-I jak wyjdziemy ?-zapytałam i spojrzałam na Davida .
-Kochanie a czym ty się przejmujesz ? Chodź .-powiedział i pociągnął mnie za rękę i po chwili opuściliśmy apartamentowiec i musieliśmy przeciskać się przez tych ludzi . Jak oni mnie denerwują !! 
-Darcy ..Darcy o co chodzi w twoim związku z Jacobem ? Czy to prawda że spotykasz się teraz z własnym szefem ?-zapytała kobieta z mikrofonem . Nie chciałam się wypowiadać i po prostu ją olać ale postanowiłam jednak coś powiedzieć na ten temat . David ciągle trzymał mnie za rękę .
-Jeśli chodzi o mój związek z Jacobem został zakończony . Nie wiem dlaczego Jacob powiedział że dalej jesteśmy parą mimo że tak nie jest . Mam teraz przy sobie Davida którego cholernie kocham i to z nim teraz jestem i Jacob nie powinien wtrącać się w moje życie jeśli nie jesteśmy razem . -powiedziałam a David objął mnie w tali i pocałował w głowę .
-A ty Davidzie co możesz powiedzieć ?-zapytała znów .
-Mogę dodać tylko jedno ,mimo że między nami jest pięć lat różnicy i że Darcy dla mnie pracuje jako modelka ,strasznie ją kocham i zdania nie zmienię . A teraz przepraszam ale się spóźnimy do pracy .-powiedział David z usmiechem i pociągnął za rękę w stronę auta . Po wejściu do auta David ruszył w stronę studia ..

************************************************

Hej !! Rozdział miał sie pojawić się wcześniej i wam to obiecałam ale nie miałam pomysłu żeby napisać rozdział :'( Za to bardzo przepraszam !! Postaram się aby rozdział 11 pojawił się jutro <3 

CZYTASZ = SKOMENTUJ ,DLA CIEBIE CHWILA DLA MNIE MOTYWACJA !! <3